Od 28 stycznia na Węgrzech obowiązują minimalne stawki w krajowych przewozach ładunków, pojawiło się także ograniczenie w liczbie pośredników.
Rozporządzenie 686/2023 w sprawie umów przewozu drogowego towarów wprowadza minimalną podstawową opłatę za usługę przewozu, opłatę za załadunek i sortowanie palet oraz czas przestoju. Rozporządzenie reguluje także liczbę podwykonawców transportu, którzy mogą zaangażować się w określone zadanie transportowe.
Minimalna stawka za przewóz
Stawka za przewóz jest elastyczna. Cenę podstawową ustala się biorąc pod uwagę odpowiednią kategorię pojazdu, dystans, wysokość opłaty drogowej oraz zużycie paliwa. Opłaty za załadunek, sortowanie palet oraz czas przestoju są stałe (co najmniej 8636 forintów (98 złotych) za każdą godzinę przestoju po planowanym czasie rozładunku, a także co najmniej 10 975 forintów (125 złotych) za każdą godzinę aktywnego udziału w załadunku lub w sortowaniu palet).
Minimalna podstawowa opłata za usługę przy wycenie zadania przewozowego nie może być niższa niż suma trzykrotności opłaty drogowej naliczonej za zadanie przewozowe oraz stawki paliwa obliczonej dla danego przewozu zadania, obliczonego zgodnie z przepisami NAV, pojazdu realizującego zadanie przewozowe. Stawka paliwowa obliczana jest co miesiąc przez NAV, czyli węgierski urząd skarbowy.
Ograniczenia liczby podwykonawców
Według nowego rozporządzenia, wykonawca zlecenia będzie mógł teraz skorzystać z maksymalnie jednego podwykonawcy. W praktyce oznacza to, że dany ładunek będzie mógł zostać „sprzedany” maksymalnie dwukrotnie. Jedynym wyjątkiem będą sytuacje, gdy wszystkie strony operacji dobrowolnie oraz w pełni świadomie zgodzą się na zwiększenie liczby podwykonawców. Jeśli więc dany ładunek zostanie „sprzedany” na przykład czterokrotnie, końcowy przewoźnik będzie musiał zostać z tą sytuacją zaznajomiony.
Inne kraje
Regulacje dotyczące minimalnej stawki za transport, czy zakaz rozładunków/załadunków przez kierowców obowiązuje już od ponad roku w Hiszpanii. Stowarzyszenia przewoźników w Rumunii już zaapelowały o wprowadzenie takiego rozwiązania jak na Węgrzech w ich kraju.
Minimalne stawki były w powszechnym użyciu na całym świecie do lat 80, gdy nastąpiła deregulacja i rządy uwolniły wyceny przewozów samochodowych. Jak widać regulacje cen stawek transportowych nie są niczym nowym.
Źródło i więcej informacji: